O tym, czy dzieci powinny nosić czapki decyduje przede wszystkim pogoda oraz wiek malucha. Najmłodszym, czyli noworodkom oraz niemowlętom można zakładać lekkie, bawełniane czapeczki również latem, jednak powinno być to podyktowane warunkami atmosferycznymi oraz nasłonecznieniem. A jak jest w przypadku starszych pociech?
Dla dzieci w wieku przedszkolnym wszystkie nakrycia głowy zdają się być niewygodne i niepotrzebne, jednak jak powszechnie wiadomo, nie można z nich całkiem zrezygnować. Bejsbolówki z daszkiem najczęściej mają za zadanie chronić przed nadmiernym przegrzaniem, ale bywa, że powodują pocenie i nieprzyjemne pocenie skóry głowy. Warto je wówczas zastąpić kaszkietami oraz czapkami z materiału takiego jak popularny w ostatnich sezonach muślin, len czy pełnowartościowa bawełna, np. https://pupill.pl/, które nie tylko świetnie sprawdzają się podczas cieplejszych dni wiosny oraz lata, ale na dodatek świetnie prezentują się w codziennych, dziecięcych stylizacjach. Zależnie od modelu, można je dopasowywać do rozmiaru głowy oraz indywidualnych potrzeb malucha, co za tym idzie, nie ma powodu, by rezygnować z czapki nawet w słoneczne i pogodne dni. Jeżeli kilkulatek ma już swoje upodobania, warto by samodzielnie wybrał model w ulubionym wzorze albo odcieniu. Podczas nieco bardziej deszczowych popołudni dobrze sięgnąć po czapki z usztywnianymi daszkami, które nie ulegają łatwym odkształceniom nawet podczas najbardziej wymagających aktywności.