Jeszcze jakiś czas temu treningi z wykorzystaniem elektrostymulatorów były dostępne jedynie dla profesjonalnych sportowców. Takie ćwiczenia ze wspomaganiem, które związane są z delikatnymi impulsami elektrycznymi, stają się o wiele bardziej efektywne niż tradycyjna aktywność tego samego typu. Dzięki temu mięśnie pracują na najwyższych obrotach, a to przekłada się na ostateczne wyniki w konkretnych dyscyplinach. Fachowcy zajmujący się fitnessem dostrzegli w tej metodzie również nadzieje dla amatorów. Coraz więcej siłowni oferuje tzw. trening EMS, który daje doskonałe rezultaty. To świetna propozycja dla osób niemających czasu na wielogodzinne sesje ćwiczeń, ponieważ 1 godzinie treningu tradycyjnego odpowiada 15 minut treningu z elektrostymulacją.
Jeśli chcemy wprowadzić do oferty naszej siłowni trening EMS, musimy kupić kilka akcesoriów. Przede wszystkim będzie potrzebny profesjonalny elektrostymulator mięśni. Pamiętajmy, że w tym przypadku pracujemy z impulsami elektrycznymi, więc nie oszczędzajmy na sprzęcie, by móc zaproponować klientom bezpieczne ćwiczenia obarczone jak najniższym ryzykiem. Dodatkowo na wyposażeniu elektrostymulatorów zazwyczaj są specjalne elektrody, które będziemy umieszczać na ciele osób trenujących. Warto dokupić kilka zestawów, by móc je na bieżąco wymieniać. Poza tym potrzebne będą najzwyklejsze sprzęty, które znajdziemy w każdym klubie fitness, ale ważny będzie tu nadzór przeszkolonego trenera kontrolującego przebieg sesji treningowej oraz samopoczucie klienta.