Minimalizm wcale nie musi być nudny. Wiele osób woli przepych i kicz od minimalistycznego stylu, ponieważ obawiają się surowości pomieszczeń. To jest jednak błędne przekonanie, ponieważ pomieszczenia urządzone na pozór dość skąpo, mogą być bardzo przytulne, a zarazem nie będą one powodować dekoncentracji, a wręcz odwrotnie, napawać poczuciem spokoju.
Jakie meble nadają się do takiego stylu? Na pewno krzesła ażurowe. Są idealne. Sprawiają wrażenie lekkich i delikatnych. Na rynku dostępne są modele z metalowymi oparciami, drewnianymi, czy plastikowymi. W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się te z bambusowymi, bądź stalowymi elementami, jednak wybór zależy od naszego gustu oraz reszty przedmiotów w pomieszczeniu.
Warto zrezygnować z wielkich, pokaźnych foteli, czy sof, które sięgają aż do podłogi. Są one ciężkie w odbiorze i przytłaczające. W otoczeniu lżejszych mebli będą bardzo przykuwać uwagę i zaburzać harmonię. Lepiej wybrać siedziska na nóżkach. Nadają się idealnie do minimalistycznych aranżacji.
Bardzo ważnym elementem, często niestety pomijanym, są kwiaty i rośliny doniczkowe. Chcąc zachować spójny styl, dobrze jest zainwestować w komplet jednakowych doniczek. W momencie, w którym rośliny stanowią prezent, nie będzie trzeba się zastanawiać, gdzie je postawić by osłonka nie rzucała się w oczy. Można wtedy skorzystać z wcześniej przygotowanych doniczek i perfekcyjnie wkomponować podarunek do reszty wystroju pomieszczenia.